Domniemany przeciek grafik z gry Starfield może dać nam pierwsze porządne spojrzenie na mocno wyczekiwany kosmiczny RPG studia Bethesda.
Właśnie ktoś opublikował trzy grafiki w popularnym serwisie Imgur, które rzekomo pochodzą z gry Starfield. Obrazy ukazują statek kosmiczny, element UI gry oraz coś, co wygląda jak całkiem przekonujący zrzut ekranu z gry. Nie wiemy jeszcze czy grafiki są rzeczywiście prawdziwe, jednak popularnemu youtuberowi, SKULLZI, udało się potwierdzić przez zaufane lecz nieujawnione źródła, że są one realne i pochodzą z wczesnych wersji gry z 2018 roku. Mimo wszystko radzimy zachować do nich dystans.
Zrzut ekranu przedstawia astronautę patrzącego w górę na budynek, który mógłby być czymś w rodzaju stacji kosmicznej. W prawym dolnym rogu możecie zobaczyć pasek życia i kondycji, a pod nimi liczbę dostępnej amunicji i granatów.
Model statku również wygląda na mocno dopracowany i szczegółowy z licznymi włazami i oznaczeniami. Nie mamy pojęcia jak bardzo istotny dla fabuły będzie ten okręt, ale być może jest to statek, którym będziemy przemierzać kosmos w poszukiwaniu nowych przygód. Ostatnim obrazem opublikowanym na Imgurze jest przybliżenie elementu UI, który możemy zobaczyć w lewym dolnym rogu zrzutu ekranu z astronautą. Przedstawia on różne pomiary, które najpewniej będziemy musieli kontrolować podczas rozgrywki, takie jak zapas tlenu, nagromadzenie CO2 czy poziom grawitacji planety, na której wylądujemy.
Jak dotąd nie widzieliśmy nic na temat Starfield oprócz krótkiego teasera opublikowanego w 2018 roku. Trailer rzuca niewiele światła na grę, jednak internauci rzucili się do porównania grafik z przecieku z opublikowanym materiałem wideo. Jednemu z użytkowników Reddita udało się dostrzec naszywkę na rękawie astronauty, która jest łudząco podobna do zamazanego symbolu widocznego w trailerze. Czy może to być potwierdzenie prawdziwości grafik, które dzisiaj zobaczyliśmy? Jedno jest pewne – atmosfera wokół Starfield znowu stała się gorąca!
Aktualizacja
Ta sama osoba, która ujawniła powyższe grafiki, ponownie dołączyła do kanału discord youtubera SKULLZI, publikując kolejny zrzut ekranu z gry!
Ponadto, ta sama tajemnicza osoba ujawniła, że premiera Starfield w 2021 roku jest bardziej niż pewna. Czy można wierzyć tym rewelacjom? To już musicie ocenić sami. Póki co, Hines i Futter, czołowi przedstawiciele studia Bethesda, blokują jakiekolwiek wzmianki o przecieku na swoich kanałach społecznościowych.
Aktualizacja 2
Jakkolwiek niesamowicie to brzmi, w sieci pojawiły się kolejne przecieki z gry. Nadal nie wiadomo kto je ujawnia ani czy są prawdziwe, jednak wszystko wskazuje na to, że są to realne modele z gry! Niestety, obrazy są nieco gorszej jakości niż poprzednio. Pierwszy z nich przedstawia prawdopodobnie jedną ze śluz pełniących funkcję wejścia do statku. Drugi natomiast pokazuje model astronauty nieco różniący się od tego widzianego na zrzutach ekranu.
